Kilka słów o uprawie cebuli w gospodarstwie pana Piotra

Jak informował gospodarz spotkania, Piotr Pasturczak, nasiona cebuli na jego plantacji zostały wysiane 21 Sierpnia, w ilości 3 jednostki na hektar. Z problemów, jakie wystąpiły jesienią zwracał uwagę głównie na suszę (konieczne było podlewanie) oraz bardzo dużą presję wciornastków. Bardzo trudna była także zima, w ciągu jednego dnia temperatura spadła z 18°C na plusie do prawie 19°C na minusie, bez okrywy śnieżnej. Po przezimowaniu rozwojowi cebuli sprzyjał ciepły początek wiosny, ale chłody, jakie nastąpiły później spowodowały zatrzymanie wzrostu cebuli. Wysoka presja chwastów i częste zabiegi herbicydowe miały wpływ na spowolnienie wegetacji. Z większością chwastów udało się wygrać, pozostał starzec z którym walka trwała do samego końca. W tym sezonie wciornastek również na wiosnę nie był łatwym przeciwnikiem i dokuczał cebuli w znacznym stopniu. Szczypioru nie oszczędził również – mączniak rzekomy, który najpierw próbował swoich sił na polu od strony odmian najwcześniejszych rosnących w pobliżu ziemniaków, by potem zaatakować z drugiej strony, gdzie rosły odmiany kontrolne. Warunki pogodowe nie pozwalały na zabiegi i trzeba było niejednokrotnie działać interwencyjnie zamiast przeciwdziałać. To nie był łatwy sezon dla uprawy „zimówki” na Kujawach.

Piotr Pasturczak
Piotr Pasturczak, właściciel gospodarstwa (fot. S.SZ)

Sezon uprawy cebuli w opinii Pawła Wechterowicza

Przedstawiciel firmy Enza Zaden, Paweł Wechterowicz, ten sezon w uprawie cebuli ozimej ocenia jako trudny, głównie ze względu na bardzo duże wahania temperatury oraz rekordowo wysokie temperatury we wrześniu i październiku. Zimą w wielu rejonach nie było okrywy śnieżnej, a temperatury spadły nagle z plus 17°C na minus 20°C. Na niektórych plantacjach, gdzie np. zastosowano zbyt silne nawożenie azotowe, było to bardzo niekorzystne dla roślin. Przy wysokiej ilości azotu komórki roślin są mocniej uwodnionie  i przy dużych spadkach temperatury woda zamarzając rozrywa komórki roślin. Efekt tego widać dopiero kiedy rośliny odmarzają. Dlatego na dobrych polach, mocno nawożonych, cebule przezimowały gorzej. Dodatkowo komórki burzowe przynosiły punktowo bardzo duże opady, a często i mocny grad, czyniąc spustoszenie w wielu uprawach. Dodatkowo mączniak, „cichy zabójca”, na wielu plantacjach sprawił zasuszenie stojących liści cebuli.

Paweł Wechterewicz

W portfolio firmy Takii Seeds dominują odmiany cebuli tzw. japońskiej. Są one bardzo wczesne, mają bardzo wysoką odporność na jarowizację i tolerancję na wybijanie pędy kwiatostanowe. Ponadto charakteryzują się bardzo cienką szyjką, co umożliwia równomierne załamanie szczypioru i możliwość uzyskania jeszcze wiosną cebul oferowanych z łuską. Często nie ma potrzeby ścinania szczypioru przed zbiorem.

Cebula ozima – najwcześniejsze odmiany Takii Seed

Najwcześniejszą odmianą cebuli ozimej w portfolio firmy Enza Zaden z selekcji Takii Seed jest odmiana Sonic F1, znana już od dobrych kilku lat naszym producentom. Charakteryzuje się ona silnym przyrastaniem zgrubienia. Producenci chwalą ją szczególnie w ostatnich tygodniach przed zbiorem za bardzo szybki przyrost wielkości. Bardzo często jest tak, że z każdym tygodniem cebule zwiększają swoją średnicę o 1 cm, co jest to bardzo zadowalające. Można uzyskać bardzo duże cebule. Jest to towar, który głównie przeznaczony jest na obieranie. Jeśli chcemy uzyskać cebule w suchej łusce, musimy zaopatrzyć się w specjalny nóż który podcina cebulom system korzeniowy, żeby odciąć ją od zasobów wody. Po dwóch tygodniach od takiego zabiegu można kopać cebule. Jest to zabieg wymagający i bardzo rzadko stosowany. Odmiana Sonic tworzy wtedy bardzo ładną łuskę. Ten sposób uprawy praktykowany jest przez niektórych producentów w Chorwacji. Zdaniem Pawła Wechterowicza odmiana ta bardzo dobrze spisuje również na małych areałach, zbierana ręcznie już od końca kwietnia z przeznaczeniem na sprzedaż w pęczkach, w tym okresie zwykle w dobrych cenach.  

Następcą odmiany Sonic F1 jest Telesto F1, o bardzo zbliżonej wczesności. Cebula ta ma ładną łuskę oraz bardzo wysoką odporność na wybijanie w pędy kwiatostanowe. W jej uprawie ważne jest by wcześnie wiosną podać dobre nawożenie azotowe, większe od standardowego o około 30%, gdyż Telesto F1 mocno przyrasta na początku wiosny i należy wykorzystać ten czas jak najszybciej. Niestety w maju czy czerwcu jest za późno na takie nawożenie, bo już za chwilę cebula będzie gotowa do zbioru. Cebule są kuliste, charakteryzują się bardzo dobrym wyrównaniem.

Cebula ozima Telesto F1 (fot. P. Wechterowicz)

Cebula ozima – odmiany pokazane na plantacji

Tough Ball F1 to odmiana około 10 dni późniejsza od Telesto F1. Cebula ta tworzy duże zgrubienia, ale lubi mniejsze zagęszczenie siewu. Jest to najbardziej odporna na herbicydy cebula zimująca w portfolio firmy. Tough Ball F1 ma jasnobrązową łuskę, ładnie się prezentuje w worku i bardzo dobrze nadaje się na obieranie.

Hi-Keeper F1 to cebula o 7-12 dni późniejszy od Telesto F1. Jest odmianą, którą można dłużej przetrzymać po zbiorze. Jeśli na starcie sezonu ceny są nieatrakcyjne i przypuszczamy, że za chwilę cena cebuli oferowanej w workach będzie wysoka, to w przypadku tej odmiany czas będzie grać na jej korzyść. W uprawie Hi-Keeper preferuje większe zagęszczenie siewu, czyli trzy, a nawet cztery jednostki na hektar. Cebule są duże, wyrównane pod względem wielkości i kształtu, o złotobrązowej, jasnej łusce, dobrze ocenianej na naszym rynku.

Galatea F1 i Boreas F1 to odmiany późniejsze w portfolio Enza Zaden Poland ale wciąż wczesne względem innych odmian konkurencyjnych na rynku. Ich największym atutem jest mocno przylegająca łuska. Galatea przez wielu producentów znana jest jako pierwsza cebula do oferowania w workach. Ale i przetwórnie bardzo ją lubią ze względu na jej lekko podłużny kształt (ułatwia to w przetwórniach obieranie cebuli, oszczędza energię, czas i zmniejsza odpad co jest korzystne w końcowym rozliczeniu dla producenta).

Boreas F1 jest z kolei cebulą okrągłą, charakteryzuje się taką samą wczesnością co Galatea F1, jak wszystkie cebule typu japońskiego ma cienką szyjkę i wysoką odporność na tworzenie cebul tzw. bączastych. Boreas F1 ma ładny szczypior i cebula ta może być sprzedawana w pęczkach. Podczas spotkania zaprezentowana była cebula z pola po dwóch gradobiciach co widać było po mocno uszkodzonym szczypiorze i ilości liści. Mimo tych trudności, Boreas F1 osiągnął duże rozmiary.

Autor: Anna Wize, Sylwia Świeczkowska-Zając