Ochrona biologiczna w uprawie warzyw polowych
Współorganizatorem kilku wrześniowych spotkań dla małopolskich producentów była firma Koppert. Reprezentował ją doradca agrotechniczny Łukasz Kutermach, który omawiał rozwiązania do ochrony upraw przed szkodnikami oraz chorobami glebowymi. W dobie uodparniania się agrofagów na substancje chemiczne, naturalne produkty na bazie pożytecznych organizmów stale nabierają znaczenia.
Nicienie w walce ze szkodnikami
W środowisku producentów warzyw (zwłaszcza korzeniowych i cebulowych) na ogół panuje przekonanie, że nicienie są wyłącznie szkodnikami. Niemniej kilka gatunków nicieni jest pożytecznych i po wprowadzeniu do upraw skutecznie ograniczają populacje szerokiego spektrum szkodników. W ofercie firmy Koppert znajduje się sześć preparatów opartych na nicieniach. Dla upraw buraka ćwikłowego, dyni oraz kapusty będących głównymi „bohaterami” małopolskich spotkań w Szarkówce, Więckowicach, Krakowie oraz podczas Małopolskich dni Kapusty w rejonie Charsznicy polecano np. środki Entonem i Capirel, które zawierają nicienie Steinernema feltiae. Zwalczają one m.in. śmietki: ćwiklankę, kapuściankę, kiełkówkę i glebową, larwy ziemiórek oraz wciornastki. Optymalna temperatura do rozwoju tych nicieni to 14-26°C. Z kolei do zwalczania m.in. pchełek i szkodników glebowych takich jak pędraki i drutowce polecane są preparaty zawierające Steinernema carpocapsae (Capsanem i Casea) oraz Heterorhabditis bacteriophora (Larvanem, Capyphor). Pożyteczne działanie nicieni polega na wniknięciu w ciało owada przez naturalne otwory i uwolnieniu bakterii symbiotycznych. Te z kolei wydzielają toksyny i w przeciągu 2-3 dni prowadzą do śmierci szkodników. Nicienie w czasie przebywania w ciele ofiary intensywnie się rozmnażają i następnie je opuszczają, szukając nowego gospodarza. Te pożyteczne organizmy można aplikować doglebowo lub nalistnie, zależnie od rodzaju zwalczanych szkodników. Aby zabieg był skuteczny należy pamiętać, że nicienie są wrażliwe na oddziaływanie promieni słonecznych oraz niską wilgotność, toteż najlepiej je aplikować w okresie pochmurnej pogody (a nawet mżawki), w czasie nawadniania by nie dopuścić do przesuszenia, wczesnym rankiem lub po zmierzchu. Ciecz robocza powinna być stale mieszana w zbiorniku i wykorzystana bezpośrednio po sporządzeniu, aby zapobiec osiadaniu nicieni na dnie. Ponadto przed opryskiem lub w systemach do nawadniania kroplowego należy uprzednio usunąć filtry mniejsze niż 0,3 mm oraz nie przekraczać 20 barów ciśnienia roboczego. Entomopatogeniczne nicienie nie stanowią obciążenia dla środowiska i nie obowiązuje w ich przypadku karencja. Należy je stosować zależnie od presji szkodników. Można już w okresie produkcji rozsady w celu ograniczenia larw ziemiórek i śmietek, po siewie lub posadzeniu roślin na miejsce stałe, oraz w okresie wegetacji. Dawka nicieni jest zróżnicowana i zależy od rodzaju preparatu, sposobu aplikacji i innych czynników. W celu ustalenia właściwej dawki najlepiej jest kontaktować się z doradcą terenowym firmy Koppert.

„Biologia” na choroby odglebowe
Do ograniczenia chorób zgorzelowych powodowanych przez Pythium ssp., rizoktonioz, fuzarioz i zgnilizny twardzikowej Łukasz Kutermach rekomendował biofungicyd Trianum. Jest on oparty na pożytecznym grzybie Trichoderma harzianum, szczep T-22. Posiada rejestrację w dwóch formulacjach: jako proszek (Trianum-P) polecany do sporządzania roztworu i aplikacji opryskiwaczem lub za pomocą linii nawadniających oraz jako granulat (Trianum-G). Granulat z kolei należy wymieszać z glebą przed sadzeniem lub zastosować w momencie siewu warzyw korzeniowych. Jak przekazał doradca agrotechniczny firmy Koppert Trianum-P zastosowano w uprawie buraka ćwikłowego w dawce 1,5 kg/ha po siewie nasion. W uprawie kapusty zalecono podlanie rozsady preparatem Trianum-P, oraz w kolejnych fazach rozwojowych zabieg opryskiwaczem. Z kolei w uprawie dyni polecano Trianum-G w ilości 1 g pod roślinę w trakcie sadzenia.
Istotą działania Trianum jest rywalizacja o przestrzeń życiową z grzybami patogenicznymi – Trichoderma szybciej kolonizuje powierzchnie korzeni. Konkurencja dotyczy również składników odżywczych, których potrzebują patogeny. Co więcej ten pożyteczny grzyb wykazuje właściwości pasożytnicze poprzez porastanie strzępków patogenów i rozkładanie ich ścian komórkowych. Oprócz kontroli chorób drugie spektrum działania obejmuje poprawę warunków wzrostu i rozwoju roślin. Zastosowanie Trianum powoduje tworzenie większej ilości włośników umożliwiając skuteczniejsze pobieranie wody i składników mineralnych. Ponadto wyzwala mechanizmy obronne roślin. Preparat ten wykazuje dużą tolerancję na łączenie go z większością preparatów, nawet chemicznych, co ogranicza koszty związane z aplikacją środków ochrony roślin.
Trzmiele w uprawie dyni
Łukasz Kutermach podczas branżowych spotkań dla producentów dyni wskazał również na inny ważny aspekt związany z plonowaniem tego warzywa. W celu poprawy zapylenia i wiązania owoców polecał wprowadzenie na plantację uli z trzmielami. W większości roślin uprawnych z rodziny dyniowatych na jednej roślinie występują zarówno kwiaty męskie i żeńskie. Przeniesienie pyłku z kwiatów męskich na żeńskie jest kluczowe dla uzyskania owoców o wysokiej jakości i prawidłowych parametrach handlowych. Dlaczego trzmiele? Trzmiele są już aktywne w temperaturze od około 8°C. Charakteryzują się wysoką tolerancją na złe warunki atmosferyczne i są aktywne nawet w pochmurne, mgliste, deszczowe i wietrzne dni. Ziarna pyłku dyniowatych są duże i lepkie, więc są mniej atrakcyjne dla pszczół. Podczas jednego przelotu trzmiele przenoszą nawet 2,5 razy więcej ziaren pyłku niż pszczoły. Trzmiele z natury nie są agresywne i nie przeszkadza im sąsiedztwo człowieka. Ule z trzmielami Natupol Booster należy wprowadzić na tydzień przed kwitnieniem, w ilości 2 kolonie/ha.












