DropSight® – nowe narzędzie do oceny techniki ochrony roślin
Ochrona roślin to zespół działań mających na celu zabezpieczenie roślin przed szkodliwymi czynnikami, które mogą wpłynąć na ich wzrost, rozwój i plonowanie. Celem ochrony roślin jest utrzymanie zdrowia roślin, maksymalizacja ich plonów oraz minimalizacja strat związanych z atakami patogenów i szkodników. W kontekście skuteczności zabiegów ważne jest sprawdzanie, czy środek ochrony roślin został w odpowiedni sposób zaaplikowany i czy zadziała na problem.

Dlaczego technika ochrony jest tak ważna?
Marek Wilanowski: Właściwa technika ochrony roślin jest kluczowa z kilku powodów. Przede wszystkim zapewnia efektywność zabiegów ochrony, co przekłada się na lepszą jakość i ilość plonów. Odpowiednia technika pozwala na precyzyjne dostosowanie środków ochrony roślin do potrzeb danej uprawy, co zmniejsza ryzyko uszkodzeń roślin czy zanieczyszczenia środowiska. Dodatkowo, stosowanie właściwej techniki ogranicza ryzyko wystąpienia oporności szkodników czy patogenów na stosowane środki ochrony. Użycie niewłaściwych metod, takich jak zbyt duże dawki środków ochrony czy nieodpowiedni czas aplikacji, może prowadzić do negatywnych skutków dla ekosystemu, w tym dla bioróżnorodności, zdrowia gleby czy jakości wód gruntowych.
Czy można w jakiś sposób sprawdzić skuteczność techniki ochrony?
Marek Wilanowski: Tak, mamy od niedawna w ofercie firmy Metos DropSight®. Jest to narzędzie – brakujące ogniwo, którego do tej pory nie było. Dzięki Dropsight® to, co wydawało się dotychczas niemierzalne, staje się mierzalne. Chodzi mianowicie o ocenę pokrycia cieczą roboczą oraz monitoring rozkładu kropel na liściu. Jest to o tyle istotne, że w momencie, kiedy mamy sytuację, kiedy substancje czynne środków ochrony roślin są wycofywane i są podejmowane próby zastąpienia ich mniej szkodzącymi środowisku produktami, m.in. biologicznymi. Na skuteczność tych zabiegów będzie wpływała jakość pokrycia cieczą roboczą powierzchni rośliny (liści, łodyg), żeby nie doprowadzać do powstawania odporności agrofaga również na te nowe substancje, ale również żeby nie doprowadzać do spływu z liści do gruntu – negatywnego wpływu na środowisko, glebę czy wodę.
Czy ma to przełożenie na jakieś inne parametry niż skuteczność zabiegu?
Marek Wilanowski: Tak, ważne są tutaj też względy ekonomiczne. Dzięki odpowiedniej technice ochrony zabiegi można wykonywać z wykorzystaniem bardzo niskiej ilości cieczy roboczej. Pójdę krok dalej – jeżeli myślimy o wykorzystywaniu dronów w rolnictwie do prowadzenia zabiegów chemicznych, to musimy mieć tę wiedzę, jaka jest dystrybucja aerozolu z rozpylacza na liść. To także dotyczy opryskiwaczy polowych. Dzięki takim pomiarom jesteśmy w stanie odpowiednio skalibrować opryskiwacz. Można dowiedzieć się, czy należy wymienić rozpylacze lub uzyskać wiedzę o tym, w jaki sposób dobrać rozpylacze i ciśnienie robocze do konkretnego zabiegu. Warto pamiętać, że kluczowa jest także ilość wody do uzyskania odpowiedniego pokrycia liści i uzyskania wysokiej skuteczności zabiegu.
Czy to narzędzie może przydać się w codziennych czynnościach producentów warzyw czy owoców?
Marek Wilanowski: Kiedy już producent ma opryskiwacz odpowiednio przygotowany do takiego stanu technicznego, że jest pewien, że dystrybucja aerozolu z rozpylacza jest odpowiednia, to wtedy może sobie zrobić drugi test o innej porze dnia, w innym wskazaniu delty T ze stacji meteorologicznej. Musimy pamiętać, że delta T znacząco wpływa na żywotność kropli. Jeżeli ta próba będzie wykonana przy niekorzystnej delcie T, to żywotność kropli się skraca i pokrycie liścia jest ograniczone. W tym wypadku mamy do czynienia z szybszym wysychaniem kropli cieczy na liściu/roślinie. Wyższe wysychanie, czy czasami rozwodnienie – w wyniku kompensacji rosy na liściach i spływanie tych kropli – powoduje zmniejszenie stężenia substancji czynnej, która w założeniu miała być w pewnym stężeniu.
Czy może Pan wyjaśnić jak w praktyce można wykorzystać DropSight®?
Marek Wilanowski: Technicznie to wygląda tak, że żeby to wykonać trzeba mieć czynnik UV, który dolewamy w stężeniu dwuprocentowym do mieszaniny zbiornikowej, wykonujemy opryskiwanie, zbieramy liście. Jeżeli to jest uprawa sadownicza i chcemy się dowiedzieć, jaka jest dystrybucja cieczy roboczej na drzewo, to musimy zebrać informacje z różnych wysokości drzewa, żeby zrobić właściwy pomiar. Podobnie jest w przypadku uprawy pomidora szklarniowego, czy ogórka, a także papryki. Do dyspozycji mamy specjalne pudełko podświetlane światłem ultrafioletowym. Wkładamy liście do pudełka i mamy możliwość zrobienia zdjęcia poprzez aplikację DropSight®, która od razu oblicza stopień pokrycia cieczą roboczą w parametrze FPT (skrót od ang. Flow Proportionality Test, odnosi się do równomierności rozkładu cieczy roboczej na powierzchni roślin lub gleby podczas oprysku; jest to ważny parametr w ocenie efektywności opryskiwaczy, ponieważ zapewnia, że każda część rośliny otrzymuje odpowiednią ilość środka ochrony roślin). Dostajemy również informacje o rozkładzie kropel na liściu, czyli dowiadujemy się jaki procent stanowią małe krople, a jaki procent stanowią krople średnie i duże. Z poziomu tej aplikacji można wygenerować raport, który dostarczy informacje o zabiegu i jego jakości. Przy niekorzystnym wyniku pomiaru producent ma możliwości do poprawy tego stanu rzeczy albo przez dopasowanie ilości cieczy roboczej, albo przez użycie odpowiedniego adiuwantu dla skrajnych sytuacji pogodowych, a także przez kondycjonowanie wody. Dodatkowo można doprecyzować ciśnienie robocze w opryskiwaczu czy prędkość jazdy. Producent może podjąć działania, żeby zoptymalizować pokrycie roślin cieczą roboczą. DropSight® to narzędzie, które buduje świadomość u plantatorów o tym, jakie błędy są popełniane podczas zabiegów.


Pomiary liści za pomocą nowego urządzenia
To teraz podsumujmy, co może zyskać producent warzyw z wykorzystaniem DropSight®?
Marek Wilanowski: Producent potrzebuje tego narzędzia po to, żeby uzyskać w efekcie lepszą technikę ochrony. Czyli potrzebuje sprawdzić, czy wykonany zabieg jest skuteczny, czy jest dobry rozkład cieczy na liściu, czy ma dobrze ustawione parametry opryskiwacza. Jest to wiedza jak powinien być skalibrowany opryskiwać, żeby być pewnym, że mamy dobrze przygotowaną maszynę. I to jest największy benefit dla producenta.
W jakiej formie firma będzie upowszechniała wśród producentów narzędzie DropSight®?
Marek Wilanowski: DropSight® będzie dostępny jako zestaw, w którego skład wchodzi płyn UV. Dostarczamy pudełko, które podświetlamy i aplikację. W cenie zestawu jest także półroczny dostęp do aplikacji. Uważam, że to rozwiązanie najszybciej znajdzie odbiorców w uprawach wysokonakładowych, ale oczywiście w konwencjonalnym rolnictwie w przyszłości także będzie miało uzasadnienia. Mamy już bardzo dobre efekty i opinie od użytkowników. Jest duże zainteresowanie pakietem ze strony winnic, bo tam pokrycie liści jest bardzo ważne w ochronie przed mączniakiem. Myślę, że w innych uprawach także się sprawdzi.
Rozmawiała Dorota Łabanowska-Bury
